Jakieś cuda, jakieś czary, czy mi uwierzycie
Miłość to obłuda, rani moje życie
Co ja zrobię, że dziewczyny we mnie się kochająDzisiaj jestem z Tobą, jutro będę z tamtą
Kiedy jestem gdzieś daleko, wpadnie jedna w oko
Spojrzę na nią czule, a już stoi obok
Idę do niej ciemną nocą, a wychodzę z rana
Dziewczyna się budzi znowu zapłakana
Po co dla mnie takie życie, sam się zastanawiam
Trafie na tę jedną, tego się obawiam
Chociaż dużo stron zwiedziłem o niej wciąż marzyłem
Wszędzie z dziewczynami zawsze krótko byłem
Żadna z dziewcząt mnie nie weźmie, nie ujarzmi ducha
Taka ma natura, miłość mnie nie wzrusza
Więc zapomnij o mnie miła i pamiętaj jedno
Już się nie spotkamy, już nie będziesz ze mną