Letra Migracje de Mela Koteluk

Letra de Migracje

Mela Koteluk


Migracje
Mela Koteluk
(0 votos)
Zaginęła korona samozwańczego króla
Obiegła miasto niepokojąca wieść
Odwołano wesela, odwołano pogrzeby
Dopóki jabłko, dopóki berło nie odnajdą się

Migruję, migruję

Żono króla świętego, po co ci grzywny srebra?
Za niejednolitość on grozi, że odeśle cię
Drogi władco czcigodny, w konsekwencji nadmiaru
Twój tron się dławi, tron wpada w turbulencje

Emigruję, migruję

Ptaki lecą za morze ciasno kluczem spętane
Przezwyciężają opór, przezwyciężają ciebie
Kiedyś byłeś bogaty bez tronu i bez korony
Co spłycają oddech, spłycają oddech

Migruję. Imigruję


Comparte Migracje! con tus amigos.


Que tal te parece Migracje de Mela Koteluk?
Pesima
Mala
Regular
Buena
Excelente