Letra Wesele de Brathanki

Letra de Wesele

Brathanki


Wesele
Brathanki
(0 votos)
Najpierw ślub był w kościele, w kościele
Potem było wesele, wesele
Panna młoda łkała, pan młody szlochał }
Bo nad życie, nad życie ją kochał } x 2

Flet

Wielka zazdrość wśród gości, wśród gości
Że w nich tyle miłości, miłości
Nagle z hukiem diabeł się z piekła zjawił }
No i ogniem gorzałkę doprawił } x 2

Flet

Diablej wódki wspólny łyk
Drugi łyk i zaraz panna młoda w krzyk
No bo organista w szał wpadł i się z łapami pchał }
Więc krzesłem ksiądz proboszcz w łeb mu dał } x 2

Tupnął nogą dobry Bóg
A stróż anioł skrzydłem diable flaszki stłukł
Na to panna młoda w krzyk, bo nim ten anielski trik }
Pan młody w stodole z druhną znikł } x 2

Skrzypce

Tupnął nogą dobry Bóg . .


Comparte Wesele! con tus amigos.


Que tal te parece Wesele de Brathanki?
Pesima
Mala
Regular
Buena
Excelente