Letra Ale To Juz Bylo de Andrzej Sikorowski

Letra de Ale To Juz Bylo

Andrzej Sikorowski


Ale To Juz Bylo
Andrzej Sikorowski
(0 votos)
Z wielu pieców się jadło chleb
Bo od lat przyglądam się światu
Nieraz rano zabolał łebI mówili "zmiana klimatu"
Czasem trafił się wielki raut
Albo feta proletariatu
Czasem podróż w najlepszym z aut
Częściej szare drogi powiatu

Ale to juz było
I nie wróci więcej
I choć tyle się zdażyło, to do przodu wciąż wyrywa głupie serce
Ale to juz było
Znikło gdzies za nami
Choć w papierach lat przybyło, to naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami

Na regale kolekcja płyt
I wywiadów pełne gazety
Za oknami kolejny świt
I w sypialni dzieci oddechy
One lecą drogą do gwiazd
Przez niebieski ocean nieba
Ale przecież za jakiś czas
Będą mogły same zaspiewać

Ale to juz było
I nie wróci więcej
I choć tyle się zdażyło, to do przodu wciąż wyrywa głupie serce
Ale to juz było
Znikło gdzies za nami
Choć w papierach lat przybyło, to naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami
Ale to juz było
I nie wróci więcej
I choć tyle się zdażyło, to do przodu wciąż wyrywa głupie serce
Ale to juz było
Znikło gdzies za nami
Choć w papierach lat przybyło, to naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami


Comparte Ale To Juz Bylo! con tus amigos.


Que tal te parece Ale To Juz Bylo de Andrzej Sikorowski?
Pesima
Mala
Regular
Buena
Excelente