[Zwrotka 1]
Nie wiem co mam myśleć, kiedy patrzę na
Rozjechane psy i sarny
Którą twarz mam wybrać kiedy kostucha
Weźmie mamę mojej mamy
[Zwrotka 2]
Ścięte lasy, głowy, niepotrzebne skreśl
Mało co mnie dziś z nóg ścina
Kogo boom na bomby miałby zabrać by
Krew mi w żyłach przyspieszyła?
[Zwrotka 3]
Czemu czuję dziwną satysfakcję gdy
Komuś gdzieś, coś nie wychodzi?
Kiedy w moje włókna wsiąkła cząstka to
Na mielizny serce zwodzi
Od empatii chce odgrodzić?
Tkwi tu z kotwiczą wiernością
I swata z obojętnością
[Zwrotka 4]
Co mnie przeraża
To to, że nie przeraża mnie nic
Złam coś we mnie
Nic nie czuję
Obrastam beznamiętnością
Złam coś we mnie
Coś co nie jest tylko kością